Deth Hunters

Większym problemem niż dotacje(od zawsze) jest to,że część członków całkowicie olewa klan.Nie odzywają się,nie pomagają potrzebującym itd.  Ja czasem atakuję kogoś z pozornie mocnego klanu i czaekam na odzew.Jak nikt nie pomaga mojej ofiarze,to atakuję kiedy mi się podoba.Zdażyło mi się też trafić na dobrze działający klan i dostałem baty od mocniejszych członków z pozdrowieniami od tego,którego atakowałem wcześniej.I tak właśnie powinno byc...

Ostatnio edytowany przez haginow (2007-11-16 14:57:47)

no ok! dla mnie moze być! a co z tymi którzy do tej pory nie wpłacili grosza na klan i nie ma z nimi ŻADNEGO kontaktu? przecież nie potrzebujemy trupów jak powiedział wcześniej haginow! mnie też wkurza że my płacimy na klan a i tak wielu widnieje tylko na liście klanu i nic poza tym (nawet nie na liście forum!)  moim zdaniem najważniejsze jest zgranie klanu i pomoc, a drugą ważną rzeczą jest wielkość klanu!

Ja też uważam,że lepiej mieć fajny zgrany zespół nawet kosztem miejsca w rankingu.Nowi członkowie powinni być przyjmowani na okres próbny.Jeżeli nie biorą żadnego udziału w klanie,nie płacą-wylatują.Wyjątkiem jest enzol,który w praktyce nie istnieja,ale jest straszakiem...

Może nie jesteśmy godni,żeby się do nas odezwał ???

Niby idzie ostro,ale fighter z niego żaden.Ja takich nazywam robolami.Nie walczą tylko pracują i chodzą na bezbronnych ludzi.Jak na 80-ty poziom staty ma cieniutkie.Mam nadzieję,że takie osiągnę już przy 40-tym.

Wcześniej jak atakowałem starałem się dobierać przeciwników z którymi mam szansę wygrać.Podobny poziom i staty.Przestałem na dłuuugo chodzić na ludzi i na cmentarz.Tylko walka.Dzięki temu poziom nie rósł,a rozwijałem siłę,obronę itd.W ten sposób trzeba dłużej poczekać i przy okazji dostać po nosie,żeby coś kupić.Teraz na zbliżonym poziomie jest mało takich,którzy mogą mi zagrozić,więc leję wilki o parę poziomów wyżej (nawet o 10).Jestem okropnie mściwy.Jak przegram większą kasę,to wracam po swoje ale wcześniej wydaję wszystko.Ale się rozgadałem!








0

Pierwszy raz zdecydowałem się na premium wczoraj.Tylko dlatego,że nie chciało mi się czekać 15 min.na następny atak.Teraz jestem na  zwolnieniu lekarskim do końca miesiąca,więc mam więcej czasu.Kamieni nie kupowałem nigdy i nie mam zamiaru.